No to sprawa jasna.
Kciuki za Buraskowo trzymamy nieustanie
Moim specjalnym faworytem jest Chibo - rozklejam się na sam jego widok i mam ochotę pieścić, miziać i kokosić (kota ofcourse)
nongie & buras Miluś & ćwierćburas Maksio (i już niedługo 3/4 buraska Laleczka)