PIĘKNA PERSICZKA do oddania w dobre, odpowiedzialne ręce!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon mar 06, 2006 20:10 PIĘKNA PERSICZKA do oddania w dobre, odpowiedzialne ręce!

Kotka perska:

Szanowni Państwo !
Po 6 latach zmuszeni jesteśmy rozstać się z naszą kotką - Bezą. Jest to piękna kotka perska maści szylkretowej. Posiada rodowód (choć nie zarejestrowany w związku fenologicznym) i książeczkę zdrowia, urodzona w sierpniu 1999r, wysterylizowana, zdrowa. Sytuacja rodzinna zmusza nas dziś do rozwiązania drastycznego i pozbycia się zwierzęcia. Kotka jest przepiękna i urocza, jest indywidualistką (jak to pers) i nie będzie przesiadywać godzinami na kolanach. Lubi jednak skupiać na sobie uwagę i lubi bardzo pieszczoty (choć nie za długo - jak to pers). Miała swój fotel i był to jedyny podrapany mebel w domu, nigdy nie podarła też żadnej firanki (!).

Kontakt: Andrzej Radomski, tel. kom. 503-72-96-24

UWAGA! Kiciunia siusia w różnych miejscach, co niestety czesto jest typowe dla rasy. Przyszły właściciel musi się z tym liczyć, bowiem zwierzę to nie zabawka.


http://101kotow.koty.pl/022006/pers.jpg

Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 06, 2006 20:27

..........
Ostatnio edytowano Pon mar 06, 2006 21:07 przez aamms, łącznie edytowano 1 raz
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 06, 2006 20:32

boze jakie persie cudo 8O
ale czemu kotka nie jest leczona na pecherz albo co tam jej dolega...

aamms ile z twoich persow sika po katach?? w koncu to typowe dla rasy... :? 8O
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon mar 06, 2006 20:34

Podejrzewam ze jest w Warszawie albo pod Wawa...
W koncu ogloszenie dane na stronie konstancinskiego azylu..


Siusianie poza kuweta cecha persow..ijasne :?

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Pon mar 06, 2006 20:35

covu pisze:boze jakie persie cudo 8O
ale czemu kotka nie jest leczona na pecherz albo co tam jej dolega...

aamms ile z twoich persow sika po katach?? w koncu to typowe dla rasy... :? 8O


Wszystkie.. do jednej kuwetki.. :twisted:
Chyba mam nietypowe persy.. :mrgreen:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 06, 2006 20:37

aamms pisze:
covu pisze:boze jakie persie cudo 8O
ale czemu kotka nie jest leczona na pecherz albo co tam jej dolega...

aamms ile z twoich persow sika po katach?? w koncu to typowe dla rasy... :? 8O


Wszystkie.. do jednej kuwetki.. :twisted:
Chyba mam nietypowe persy.. :mrgreen:


no chyba...
widizsz...
a bylo brac typowe... to bys wiedziala co za koszmarne problemy sa z ta rasa...
biedne kocisko... mam nadzieje ze znajdzie wymarzony szczesliwy kochaljacy i leczacy domek...

wrrrr...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon mar 06, 2006 21:01

Typowe dla rasy jest nie sikanie, a torbielowatość nerek, a za tym idą nieraz inne wady układu moczowego. Tzn. nie tyle typowe, ile częściej spotykane niż u innch kotów. Ma to Szarotka, absolutnie nie persiczka, ale właśnie dlatego wiem o tym. Wyleczyć tego się nie da, bo to nie tyle choroba, ile waa genetyczna. Trzeba tylko często sprawdzać działanie nerek. Szarotka niestety też sika w najdziwniejszych miejscach. I nie idzie oduczyć :( . Tzn. częściowo ograniczam psikając różnymi niemiłymi jej zapachami tu i ówdzie, ale to półśrodek. Sika na tapczan, sika po kątach, jak jedno miejsce jej "popsuję", to znajduje następne :twisted: .
Nie wykluczone, że persiczka ma te problemy. Tyle, że zamiast to zbadać, zająć się tym, to poprzestali na stwierdzeniu, że "persy tak mają".
Ale trzeba się liczyć z tym, że biedula persiczka mimo wszystko posikiwać będzie. Znajoma miała persiczkę i tez były takie problemy, z tym że jej nigdzie nie oddawała. Ale może oni nie oddają z powodu posikiwania :? .

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 06, 2006 21:13

Przed chwilą rozmawiałam z Panem, który zamieścił ogłoszenie..
Prosiłam o zrobienie badań siooo i obiecał, że to zrobi, żeby było jasne czy przyczyny są natury zdrowotnej czy psychicznej..
I zaprosiłam Pana na forum.. Obiecał, że jutro się zarejestruje..

Kici trzeba szukać domku.. Powody, myślę, że Pan sam wyjaśni.. Ale to nie tak, że już, natychmiast.. Szukamy domu w miarę szybko, ale kicia może poczekać w domku, w którym jest..
Kotka jest sterylizowana i domek, który ją zechce bedzie musiał podpisać umowę adopcyjną..

To tyle z rozmowy z Panem.. Myślę, że więcej się dowiemy jutro.. :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 06, 2006 21:23

ok... aamms dbrze ze zadzwonilas :wink:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon mar 06, 2006 21:24

Z tym, że torbielowatości nerek siooo nie musi pokazać. Bo ta reszta zdrowego miąższu może pracować dobrze. Tak jest u Szarotki. Wyniki ma super. Tylko jest zagrożona bardziej niż inne koty chorobą nerek, bo tego zdrowego miąższu jest mniej. dlatego co kilka miesięcy robimy badanie krwi pod kątem nerek. Poza tym ma za mały pęcherz i za szerokie ujście cewki moczowej. To wszystko tylko USG pokaże.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 06, 2006 21:26

Ale od czegoś trzeba zacząć, prawda?
Mam nadzieję, że coś więcej dopiszecie jutro już bezpośrednio do opiekuna kici..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 06, 2006 21:26

A tak wogóle to kociczka jest pięknaaaa :love:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 06, 2006 21:28

Anka pisze:A tak wogóle to kociczka jest pięknaaaa :love:


no.. :twisted: :D

Już pisałam kiedyś przy okazji Bonity.. Taka szylkrecia to moje niespełnione marzenie.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 06, 2006 21:33

A dla mnie wogóle persiczka jako taka to niespełnione marzenie :twisted:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 06, 2006 21:36

Anka pisze:A dla mnie wogóle persiczka jako taka to niespełnione marzenie :twisted:


Wiem.. Czytam Cię na KR.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Silverblue i 13 gości