MASZA - MA DOM u MAMY proski!:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 26, 2004 10:53

Ascalithion daj proszę ogłoszenie jak najszybciej do Wyborczej i na grupy regionalne w gazeta.pl i na newsy oby ktoś odpowiedział
Bemol, Tosiek i Feliks oraz Pchełka za TM i Koleś za TM

miki

 
Posty: 1751
Od: Śro paź 22, 2003 11:23
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie wrz 26, 2004 11:02

Masza...
Jarek, mógłby ją ktoś przywieźć do mnie?
są tylko dwa znaki zapytania: finanse - musiałabym mieć pomoc w utrzymaniu kotki (pisałam o tym wczoraj do Ryśki; niestety muszę zrezygnować, przynajmniej na jakiś czas, z pomocy finansowej dla CK); drugi - wzięłabym Masze "na przechowanie", ale na pewno nie na stałe...

Może nich Ryśka do mnie napsize albo zadzwoni? Moje dwie kotki są po drugim szczepieniu, mają skończone 5 miesięcy. Są zdrowe.

eBuszka

 
Posty: 688
Od: Czw lip 01, 2004 19:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 26, 2004 11:05

eBuszko :aniolek:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67128
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie wrz 26, 2004 11:12

eBuszko Obrazek jaka śliczna ta kicia, trzymam Obrazek za dobry, stały domek.
Obrazek Obrazek

Wiosna

 
Posty: 371
Od: Czw lip 15, 2004 19:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 26, 2004 11:12

finanse - musiałabym mieć pomoc w utrzymaniu kotki


myślę, że wspólnymi siłami dałoby się to jakoś zrobić, tyle ile bym mogła bym Ci przesłała - nie byłoby to dużo ale może i inni by się dorzucili?

Dominka

 
Posty: 440
Od: Sob lut 07, 2004 20:55

Post » Nie wrz 26, 2004 14:22

Wlasnie wrocilam z CK i o to chcialam zaapelowac, widze, ze ascalithion mnie uprzedzil. Ratujcie Maszke, jest strasznie biedna :cry:
Wczepila sie w mnie gorczakowo swoimi pazurkami i nie umialam jej odczepic. Strasznie mi smutno z jej powodu, gdyby nie to, ze TŻ zgodzil sie wczoraj na innego kotka, wzielabym ja. Ale nie moge nadszarpnac jego zaufania.

Jarku to zdjecie juz niekatualne, ona wyglada niestety gorzej. I smutniej.

Ratujmy Maszke !
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 26, 2004 14:29

Jojo, wyglada na to, ze bedzie u mnie - na przechowanie.
Jesli ona rzeczywiscie jest w takim stanie jak Gracja.... :(
Jak dlugo Masza jest w CK?
Czekam na wiadomosci od Ryski i mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok.

Ale gdyby znalazl sie dom blizej Tarnowskich Gor, zwlaszcza - dom na stale?? Jest jakas szansa?

eBuszka

 
Posty: 688
Od: Czw lip 01, 2004 19:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 26, 2004 14:44

Jest strasznie smutna, strasznie chuda, zrezygnowana, wystraszona. :cry:
Siedzi caly czas pod szafkami. Wtulila sie we mnie ostatkami sil i mruczala.
Od kiedy ja zobaczylam (jest ok. miesiaca w CK, facet ja chcial uspic, bo sie leni :evil: ) nie moge przestac o niej myslec :cry:


eBuszko, moze i bylby domek (obiecalam, ze rowniez dam ogloszenia, ale niestety w ciagu najblizszych kilku dni mam straszny zwrot glowy) gdzies blizej ale obawiam sie, ze nie ma juz czasu!!!!! ona sklada sie z samych kosteczek i futerka :cry:
I te ogromne zielone madre oczy :cry: no nie moge :cry: ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 26, 2004 16:52

eBuszko, mogę ją dowieźć do Ciebie w ciągu kilku dni - niech tylko znajdę kilka luźniejszych godzin. Proszę - daj mi znać - w jakich godzinach byłoby Ci najwygodniej ją odebrać?
Dla niej to wielka szansa.
O kasę się nie martw!
Ona nie jest chora, ma "kocią depresję" - potrzebuje domu, spokoju, trochę przytulania.
Rano była strasznie zrezygnowana - nie chciała nawet podejść do miski, ale ponosiłam ją na rękach, poprzytulałam i... zjadła mi z ręki chyba całe udko kurczaka - z wielkim apetytem. Rozmruczała się..
Ona naprawdę niewiele potrzebuje - po prostu normalności. Jest bardzo wychudzona - sądzę, że strajkowała już od dobrych paru dni.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon wrz 27, 2004 7:52

Biedna Masza :( .
Up

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon wrz 27, 2004 8:07

eBuszka weźmie Maszę na "odchowanie" :D
Teraz tylko transport musze wymyślić.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon wrz 27, 2004 8:20

eBuszko :1luvu:
W domowym ciepełku Maszeńka na pewno szybko odżyje :D
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Pon wrz 27, 2004 8:34

Qwa ......
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon wrz 27, 2004 8:43

OT zupełnie. Bombo, przeglądałam sobie wczoraj stare wątki, takie sprzed 2 lat. Wtedy Twoje wypowiedzi były bardziej rozbudowane i dotyczyły kotów, a nie li i jedynie Twoich odczuć. Co więcej, natknęłam się na Twoją deklarację, że nie będziesz na forum "bluzgać". Tymczasem nie robisz nic innego. Daj się poznać i z tej innej strony, proszę.

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5060
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 27, 2004 8:46

jaka ona sliczna.. przypomina poprzedniczke emila farta 8O

loeb

 
Posty: 791
Od: Pon lip 05, 2004 17:45
Lokalizacja: wrocław

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 111 gości