Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewan pisze:Podczytuję i ciszę się, że tak dużo kociaków znalazło domki
Zadzwonił do mnie wczoraj pan w sprawie ogłaszanego przeze mnie chłopaczka, ale chłopaczek szczęśliwie już w swoim domku , a pan szuka przyjaciela bo po 14 latach odszedł jego kot na raka. Trochę podpytałam pana i tak: pan ma 64 lata, mieszka sam, w Podgórzu, na parterze domu z wyjściem do małego ogródka który jest osiatkowany. Okolica (ul.Rękawka) ponoć nie jest w pobliżu ruchliwej ulicy (nie wiem, nie znam Podgórza)
Płeć, kolor oraz wiek nie ma dla pana znaczenia, po prostu szuka kociego przyjaciela. Gdybyście były zainteresowane podam na pw jego nr. tel. Ale z pewnością potrzebna będzie wizyta pa.
natur11 pisze:Mam zaległe podziękowanie dla Fundacji Stawiamy na łapy z Krakowa, która udostępniła konto do wpłat dla sparaliżowanego Kacperka
a później po otrzymaniu faktury opłaciła z tych pieniędzy lecznice
dzięki wpłatom na miau, oraz moim przyjaciołom spoza forum, udało się uzbierać kwotę znacznie przewyższającą potrzeby, z niej opłacono oczywiście wszystkie trzy lecznice w których przebywał Kacperek (z Piastowa, Milanówka oraz Tychów) i jeszcze zostało - i ta różnica poszła w całości na zobowiązania Justy&Zwierzaki w lecznicy w Tychach
Kacperek poruszył wiele serc, tak wielu chciało mu pomóc, nie udało się... odszedł
ponad 4 miesiące później jego historia nadal wyciska łzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Google [Bot] i 3 gości