Strona 2 z 4

Re: Kopalino - kotka z domków letniskowych. DWIE kotki?

PostNapisane: Pon sie 23, 2021 17:33
przez Nul
Dzisiaj się żadna z nich nie dała pomacać. Jedna nawet się bała podejść jeść, ona z wyglądu ma ponoć sutki, jakby karmiła - ale to tak optycznie.

Re: Kopalino - kotka z domków letniskowych

PostNapisane: Pon sie 23, 2021 17:44
przez ewar
aga66 pisze:Ja mam 2 koty z wyjazdów :) Trzeba pomagać, w tych rejonach jest tragedia dla zwierząt.

Tak jest. Nawet na forum wiele razy o tym czytałam :(

Re: Kopalino - kotka z domków letniskowych. DWIE kotki?

PostNapisane: Pon sie 23, 2021 20:33
przez Nul
No tak. Ta jedna przyproeadziła na kolację trzy kociaki. Wszystko czarne. Inwazja czarnych kotów. O rany. To ja nie wiem.

Re: Kopalino - kotka z domków letniskowych. Dwie +trzy kocia

PostNapisane: Pon sie 23, 2021 20:49
przez Nul
Jedna z nich przyprowadziła trójkę czarnych dzieci. Druga być może jest w ciąży... Na zdjęciu ta mniej ufna kotka i jej dzieci.
Obrazek

Re: Kopalino - kotka z domków letniskowych. Dwie +trzy kocia

PostNapisane: Wto sie 24, 2021 6:03
przez ewar
O, matko :cry: Te dzieci wkrótce będą mieć dzieci. Dobrze byłoby uruchomić FB, tak myślę.

Re: Kopalino - kotka z domków letniskowych. Dwie +trzy kocia

PostNapisane: Wto sie 24, 2021 7:31
przez Nul
O, podpowiem im, mają też już namiar na osoby z Pomorza pomagające kotom i pewnie mające więcej kontaktów, może już sami na to wpadli? Dzięki, ewar!

Re: Kopalino - kotka z domków letniskowych. Dwie +trzy kocia

PostNapisane: Wto sie 24, 2021 8:25
przez mir.ka
ewar pisze:O, matko :cry: Te dzieci wkrótce będą mieć dzieci. Dobrze byłoby uruchomić FB, tak myślę.


masz rację co do tych małych, wcale nie małych :( :(

Re: Kopalino - kotka z domków letniskowych. Dwie +trzy kocia

PostNapisane: Wto sie 24, 2021 10:03
przez Nul
Niestety nie jest polecane schronisko, z którym ta gmina ma umowę. Pani z jednej fundacji mówi, że już lepiej, by koty zostały na wolności niż poszły tam…

Re: Kopalino - kotka z domków letniskowych. Dwie +trzy kocia

PostNapisane: Wto sie 24, 2021 21:03
przez Nul
Kociska potrafią jeść z ręki. Ta jedna jest odważniejsza i lgnie do ludzi, a ta druga z młodymi jest bardziej ostrożna, ale i ona, i młode potrafią podejść po mięsko do ludzkiej ręki, a nawet ją oblizać.
Czy takim kotom z domków letniskowych pod lasem byłoby dobrze w DS czy DT w środku miasta? Jeżeli jest ryzyko, że tam, gdzie są, nie przeżyją zimy? Bo nikt tam wtedy w okolicy nie mieszka?

Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

PostNapisane: Wto sie 24, 2021 21:12
przez Nul
Być może będzie DT dla jednej kotki w Krakowie - ale nie bardzo jest jak ją przewieźć z Kopalina do Krakowa, ludzie, którzy tym kotom tam pomagają teraz, nie mają ze sobą nic, transportera itp, a jechać będą pociągiem. Czy mógłby ktoś pomóc w przewiezieniu kotki?
Próby znalezienia DT nad morzem na razie spełzają na niczym…

Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

PostNapisane: Wto sie 24, 2021 21:18
przez Nul
Obrazek Obrazek

Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

PostNapisane: Śro sie 25, 2021 6:32
przez ewar
A nie można kupić najtańszego transporterka? Zapłacę.
Da się coś zrobić z resztą kotów? Takie są miłe. Nie ma odzewu z FB?

Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

PostNapisane: Śro sie 25, 2021 7:50
przez Nul
Eear, dzięki za chęć pomocy!
Transporter pewnie się da kupić, nawet jeszcze by kurier zdążył dowieźć, poza tym odkryli już w Choczewie sklep zoologiczny, pewnie ma transportery (nie sprawdzili, bo akurat był zamknięty). Ma w tym łapaniu pomóc pani Kasia z Gdańska czy Gdyni, która już kiedyś jechała przez pół Polski ratować kotka kalekiego, o którym alarmowała moja obecna kocia sąsiadka, stąd znam jej działalność. Mogłaby pomóc z pierwszą wizytą u weta tam na miejscu, a potem… Potrm by ją moi znajomi przywieźli pociągiem do Krakowa i… no i chyba do mnie…

Na fb nie wiem, czy im się ktoś odezwał, czy tutejsze fundacje i onne takie okoliczne udostępniły informacje, które im wysłano. Ktoś tam udostępnił też takiej aktywnej wolontariuszce, jak zrozumiałam, ona też rozpowszechniła, ale nie wiem, czy będą jakieś konkrety z tego.

Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

PostNapisane: Śro sie 25, 2021 9:15
przez ewar
To ja :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Kopalino - jak pomóc w podwózce do DT w Krakowie?

PostNapisane: Śro sie 25, 2021 9:31
przez Nul
Aaa! :)