Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto gru 20, 2022 18:14 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wraca.

No po prostu nie wierzę :( Dobrze, że wraca do Ciebie, będzie miał kto go pokochać. Te wieści mnie podłamały zupełnie.

aga66

 
Posty: 6180
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto gru 20, 2022 18:59 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wraca.

Będzie dobrze, spokojnie. Tyle tylko, że kot zupełnie niepotrzebnie spędzi wiele godzin w samochodzie, a właściwie w trzech. Bardzo krótko był w tym nowym domu, to chyba dobrze, ale niepotrzebny stres. Większość osób chce miziaka, kota proludzkiego, takiego dostali i im nie odpowiada. Naprawdę polecam pluszaka, może być na baterie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 20, 2022 19:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wraca.

Ja tak jak Twoja siostra Dorota jestem zła na tych ludzi.
Nie powinni oni mieć zwierząt. Uważam że takie osoby powinno się udostępniać tak jak czasami na Fb robią.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25576
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 20, 2022 22:24 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wraca.

Kiepsko wyszlo, szkoda kociaka i przejazdzki tam i z powrotem.
Oby, jak na Frodo przystalo, nastepna miejscowka byla ta wlasciwa, docelowa.
Mlodzi pewnie pelni dobrych checi, tylko z realiami nie dali rady, pluszak jak najbardziej na miejscu.

FuterNiemyty

 
Posty: 3757
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro gru 21, 2022 0:27 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wraca.

Rany…
Frodo, Kochanie!
A już myślałeś, że masz swoich Dużych na dni i na noce…
Kurczę, tak „odesłać”… Chociaż lepuej odesłać niż wyrzucić i opowiadać, że uciekł.
Oby drugi raz był już ten właściwy!

Jagódko, gdzie Twoja siostra?
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11323
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 21, 2022 8:27 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Martwiłam się o stan psychiczny Frodo, ale zupełnie niepotrzebnie. Kot doskonale zniósł podróż, wdzięczna jestem p.Dariuszowi za bardzo sprawną organizację transportu :1luvu: Było szybko, sprawnie, wygodnie, Frodo był bardzo grzeczny. Wyszedł z transporterka, pozwiedzał stare kąty, podjadł surowego mięsa i już. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Muszę tylko odesłać transporterek, bo nie miałam jak podać swojego, ale to drobiazg.
Nul pisze:Jagódko, gdzie Twoja siostra?

Bardzo się martwimy z Dorotą :( Dzisiaj ona idzie nakarmić Kulki, a ja wysypię ziarno gołębiom, a potem pójdę do Frodo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 21, 2022 9:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Obrazek

Trzymam kciuki za Sreberko i Kocia Mamę może wreszcie przyjdą :!: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25576
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 21, 2022 10:21 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Dzięki :1luvu:
Dorota była u Kulek, ale żadnego kota nie było. Miski puste, ślady kocich łapek były, ale żaden nie przyszedł. Nie ma mrozu, śniegu ubyło, ale dlaczego żadna kotka się nie pokazuje? Trudno powiedzieć.
Byłam u Frodo, był w nocy głodny, bo naprawdę dużo zjadł. Zachowuje się normalnie, mizia, bawi się, jest jak dawniej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 21, 2022 15:00 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Jeszcze dwa razy byłam u Kulek, ale nie miałam dzwonka :oops: Żadna kotka nie przyszła :oops: Jutro wsiadam na rower, może jakoś zauważą i im się skojarzy, że catering przyjechał?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 21, 2022 23:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Kotki, gdzie jesteście? Martwimy się :(

aga66

 
Posty: 6180
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw gru 22, 2022 7:20 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

My z siostrą też :(
Frodo

ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
To naprawdę grzeczny kotek. Renia wczoraj dzwoniła, bardzo zmartwiona. Frodo spał w jej łóżku i żadnych problemów nie było. Po prostu przytulił się i spał grzecznie. U mnie na kolanach ( a właściwie na udzie) leżał spokojnie, a ja go głaskałam. Bardzo był zadowolony, bo porządnie wyczesałam go furminatorem, co wręcz uwielbia.
Rudasek u p.Izy ma się dobrze. Trzeba będzie jednak go podkarmić, karmą dla kotów. On jadł rzeczy zupełnie nie przeznaczone dla kotów, na przykład obierki z ziemniaków 8O Takie są między innymi smaki dzieciństwa. Przerażające. Robi brzydkie, śmierdzące kupy. Muszę go odrobaczyć, ale podobno dostał tabletkę nieco ponad tydzień temu, więc muszę poczekać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 22, 2022 7:44 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Frodusiu, to nie był ten domek! Taki cudny przytulak :)

aga66

 
Posty: 6180
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw gru 22, 2022 9:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Frodo nie jest sam? Tzn Twoja koleżanka obecnie jest z nim? To dobrze, bo można będzie sprawdzic, czy jakoś ta podróż wpłyneła na niego.

Obierki z ziemniaków, a szczególnie te takie oskrobki z młodych uwielbiają dwa moje koty, raczej nie sądzę, by przed tym, zanim u mnie na blacie na nie natrafiły, miały z nimi kontakt, a do zagłodzonych nie należą ;) Wiec to wcale z głodu u Rudaska nie musi być.

Lila, Jagódka mnie martwią bardzo, przecież Lila, od kiedy jest w tym miejscu nie ginęła na dłuzej niż dzien, a Jagódka tam się wychowała. Możliwe jest, ze gdzieś w to zimno chciały sie schować i ktoś je przymknął? Są tam takie miejsca?

W sumie, głupie pytanie, wszędzie są :( Mój podblokowy zginał mi jesienią na ponad dobę, co się nie zdarzało od czasu kastracji - sie okazało, że został zamknięty w korytarzach w piwnicy w moim bloku. Nie mam pojęcia jak, bo on generalnie bardzo trzyma dystans do ludzi wszelkich poza mną, a ja tam nie wchodziłam w tym okresie.
Ogromne kciuki, by kociaki po ociepleniu przestały się chować przed zimnem i wyszły!
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7149
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw gru 22, 2022 10:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Obrazek
Tak bardzo mocno trzymam kciuki żeby wszystkie kotki się pojawiły całe i zdrowe. :ok: :ok: :kotek:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25576
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 22, 2022 10:49 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Dzięki :1luvu:
maczkowa pisze:Frodo nie jest sam? Tzn Twoja koleżanka obecnie jest z nim?

Nie, Renia jest u siebie w Niemczech. Była dwa razy w Polsce i wtedy opiekowała się oboma kotami. Była z nimi cały czas. Teraz jest sam.
Byłam u Kulek, pojawiła się Jagódka. Niestety, trochę już zdziczała, ale to jest do nadrobienia. Sreberka nie ma kolejny dzień, ale ona czasem takie przerwy miała. Jeżeli chodzi o Lilę i kocią mamę, to już tracę nadzieję :cry: Dorota jest teraz u Kulek, ale też żadnej kotki nie ma. Bardzo to wszystko dołujące :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55109
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości