Toruńskie koty- 10 już uratowanych :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 27, 2007 20:10

Oto ona, pięknota mała.

Obrazek Obrazek Obrazek

Jeśli się zsocjalizuje z kotami, jest szansa, że zostanie i szukamy domu. Na razie się boi strasznie. Ale czy to pierwszy kot, który się boi? Choćby taka Muffinka. Kota jest przemiła i bardzo podobna z charakteru do Sida. Jak się domyje i oswoi, bedzie cudna. Już jest zresztą cudna. Ale będzie cudniejsza :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie maja 27, 2007 20:19

Aga, nie porozmawiałam, bo po prostu kompletnie wyleciało mi to z głowy.Łapanie tej kotki bardzo mnie zestresowało.Była tam jakaś impreza a właściecielka, jakby to powiedziec jest dość specyficzna.Nie zawsze chce gadac.Trzeba by prędzej do niej dzwonic.Ja zreszta nie umiem wejść i pogadać.Moze jestem d... ale nie umiem.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie cze 03, 2007 16:59

Kotom karma się na szczęście jeszcze nie skończyła.Zostało trochę ponad 2 worki.
Naleśnik jeszcze nie urodziła.Gdyby była tydzień temu to by już sobie teraz leżała po sterylce w ciepełku u Reddie, a tak leży Nutella, która zresztą też była w ciązy jak się okazało.Więc na to samo wychodzi.
Sytuacja ogólnie beznadziejna.Szkoda, żeby nasze wysiłki poszły na marne.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie cze 03, 2007 17:51

agatka84 pisze:Sytuacja ogólnie beznadziejna.Szkoda, żeby nasze wysiłki poszły na marne.


Agatko, a dlaczego beznadziejna? Chyba sie pogubiłam...
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Nie cze 03, 2007 19:13

Sytuacja beznadziejna, bo udało się stamtąd zabrać aż 11 kotów, ale te, które zostały zaraz się znowu rozmnożą.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto cze 05, 2007 21:23

Agata, nie ogarniemy całego kociego nieszczęścia. Na marne nasze wysiłki nie pójdą, bo udało się pomóc AŻ 11 kotom i tych 11 kotów nie spłodzi już potomstwa. Dla tej jedenastki to ma znaczenie. Choć pewnie, że chciałoby się pomóc wszystkim... A tak sobie pomyślałam - może Twoja Babcia zgodziłaby się przetrzymać posterylkową kicię? Tylko dwa razy byś musiała do weta ją podrzucić a potem wypuścić (kicię, nie babcię). Może by się udało?

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto cze 05, 2007 22:12

Agata, kasa jest, klatka jest. Tylko ludź i miejsce potrzebne. Może z miejscem Ola by pomogła?
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Śro cze 06, 2007 11:50

Musze przemysleć jak to zorganizować wszystyko.Ostatnio pojawiają się tam 3 kotki, w tym ciężarna Naleśnik.Problem w tym, że mój wet sterylek aborcyjnych nie robi, bo z nim rozmawiałam.Sam zabieg by wykonał po niższej cenie, ale nie wiem co by było jakby w trakcie badania się okazało, że kicia jest ciężarna.
Mam na głowie jeszcze matkę Kseni, Saszki i Frania.Też bym ją chciała złapać.
Moja babcia raczej nie przetrzyma kota po zabiegu.Ona by się zgodziła, ale dziadek pewnie odmówi.Spróbuję pogadać z nimi.
Za miesiąc się bronię i też nie ogarniam tego wszystkiego.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon cze 11, 2007 21:41

Agatko, jakieś postanowienia, plan działania? Wiesz może co z Nalesnik? Szkoda, ze to tak daleko od nas, teraz Ty niejako przejęłaś pałeczkę działań na hotelowym terenie... Postaramy sie pomóc, a le niejako to Ty musisz mieć jakieś pomysły, bo my nie możemy ingerować w Twoje plany i czas.
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw cze 14, 2007 22:24

Plan działania jest taki, że na razie odpuściłam bo mam dużo roboty ze studiami.Ale za ok.2-3 tygodni to się skończy więc będzie można zacząć cos robić konkretnego.
Nie wiem co z Naleśnik, ale myślę, że juz mogła urodzić.Ostatni raz byłam tam jakieś 1,5 tygodnia temu i jeszcze była ciężarna.
Mam nadzieję, że Franio szybko dom znajdzie to wtedy wezmę jakiegoś "hotelowca"( może nawet dwa ) na tymczas.
Problem w tym, że nie potrafiłabym np. wysterylizować jakiejś kotki spod hotelu i wypuścić po ok.2 tygodniach.Dlatego wiem, że jeżeli wezmę jakiegoś kota to będę mu szukać domu.
Czyli potrzeba tego co zwykle:domów tymczasowych.
Jak Naleśnik urodzi i małe przeżyją to też będzie trzeba je stamtąd zabrać.
Trochę przeraża mnie ta ilość kotów i kociąt.
Dzisiaj zadzwoniła do mnie koleżanka, że przy tym domku skąd jest Franio ( Ksenia i Saszka ) chodził jakiś maleńki kociak z chorymi oczami.Pobiegłam tam zaraz, ale go nie było.Byłam jeszcze wieczorem, ale też go nie było. Też go będę musiała zabrać stamtąd jak go znajdę.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 14, 2007 22:55

Agatko, rozumiem, szkoda, że nie udało sie wcześniej. ja na razie nie pomogę w tymczasie, bo mam trzy nowe koty. Na pewno jednak moja wetka wykonuje sterylki aborcyjne i to nawet zaawansowane. Myślę, że jeśli będziesz brała to, co sie napatoczy do klatki-łapki, to z pewnością trafisz kilka dzikusków, które tylko dadzą sie przetrzymać i i tak będzie je trzeba wypuścić. A malucha oczywiście zabieraj, jak tylko go spotkasz...
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Pt cze 15, 2007 8:41

mam tam upatrzoną czarno-białą koteczkę, śliczna jest i nie jest dzika.Ją bym chciała łapać.Reszta to dzikusy raczej.Zobaczymy zresztą, nie ma co gdybać.
Odnośnie sterylek aborcyjnych, to pewnie jakieś będą konieczne znając życie, a ja nie wiem kto w Toruniu je robi.Zresztą nie mam zaufania do większości wetów w Toruniu.Więc jakby co Aga, to można liczyć na Twoją wetkę :?:
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 15, 2007 9:09

Aborcyjne robia na
- jak poprosisz na Kossciuszki ( Np dr garstecki robi sterylki SLICZNIE, a na pewno lepiej niz Krawczyk - nie ujmujac mu oxczywiscie tego jakism jest rewelacyjnym wetem)
- na ul. Wyszynskiego
- na ul. piskorskiej
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 15, 2007 14:14

dzięki Lidka za informacje.
Krawczyk jest super wetem, ale mojej Zosi po 7 dniach od sterylki u niego jelito wypadło.Nie wiem czy to pech czy źle ją zszył.Nieważne.
Lidka, a czy tam gdzie napisałaś robią sterylki nawet jak ciąża jest bardzo zaawansowana?A, i słyszałam, że na Kościuszki nie chcą cen obniżać dla "dzikich kotów", to prawda :?:
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 22, 2007 11:27

podniosę wątek, chociaż sytuacja bez zmian na razie.Jak oddam Frania postaram się coś z hotelowego towarzystwa złapać.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 183 gości