Dobra wiadomość udało sie nam uratować 3 kociaki z hali,która jest częściowo w przebudowie częściowo wyburzana w Kłokociniu. Kiedy zabierałam kociaki 4 dni temu wyglądały tak
były odwodnione, wygłodzone, bardzo brudne dokładnie wysmarowane smarami jeszcze czegoś takiego nie widziałam smar i bród był wszędzie na kartoniku na szmatkach na, których leżały i na nich samych w uszach, noskach i oczach kciaków...
Próbowałam umyć nosek i główkę jednego z kociaków wilgotnym płatkiem efekt:
obecnie kociaki czyli dwie koteczki i jeden kocurek są na diecie:- Mleko dla kociąt bo przez pierwsze dwa dni kociaki nie jadly same później jeden skosztował saszetki i reszta tez sie powoli przekonuje do tego + saszetki royal convalesce+ royal CANIN Kitten Instinctive + royal Babycat Instinctive te karmy bardzo poprawiły ich stan i obecnie wyglądają tak
SZUKAMY DOMU dla dwóch koteczek!!