zabezpieczajcie balkony i okna! Tupti zabił się dziś rano:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 21, 2006 21:01

Szkoda kota,właścicielki...ale nie oskarżam jej.Miałam kotka tymczasowo i wiem, jakie niektóre kicie są przebiegłe i sprytne.Tego czorta musiałam wiecznie ganiać po klatce.Siedział w przedpokoju i tylko czyhał, aby sobie pozwiedzać wszystko, co było na zewnątrz mieszkania.Niewiem czy gdyby nie znalazł się domek docelowy czy kot byłby z nami.BYŁO LATO I DZIECI CHODZIŁY W TE I Z POWROTEM JAK NA...Na drzwi wyjściowe nie można przecież dać siatki.Dzięki temu kotkowi jestem zadowolona,że moja kotka jest straszną ciamajdą w porównaniu do czorcika.Oliwka to totalne przeciwieństwo Alexa.Wiem tylko tyle,że miałabym problem z upilnowaniem kota i gdyby coś mu się stało to niktby jego nie oceniał tylko mnie linczował.
[img]http://upload.miau.pl/3/41371m.jpg[/img/]

Ewasara

 
Posty: 593
Od: Pt maja 27, 2005 20:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój.

Post » Śro cze 21, 2006 22:19

Dorzucę swoje trzy grosze do okien uchyknych: trzeba pamiętać, że niejeden kot udusił się po zawiśnięciu w takim "uchyle" podczas próby wydostania się, lub wejścia do środka (tak zginął młody kot, który próbował dostać się do sklepu - okno właściciel sklepu zostawił uchylone bo są zainstalowane kraty). Niejeden kocio uszkodził sobie kręgosłup albo pokaleczył lapkę, na której zawisł w oknie. To okropna zasadzka.

jola_pik

 
Posty: 594
Od: Sob kwi 16, 2005 23:20

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 171 gości