Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Maryla pisze:covu pisze:Maryla ma moze troche racji... ja jednak uwazam, ze to co pisze Beliowen to cala prawda...
maluchy znalezione w piwnicy nie sa potepiane... nikt nie proponuje ich uspienia... moze te maluchy powinny sie urodzic w piwnicy zebyscie sie nie czepiali??
Ewa, to trochę nie tak
nie chodzi o to gdzie znalezione - chodzi o sytuację i o maluchy które rodziły się w schronisku, w którym był wet i któremu przepisy nie zabraniały uśpić ślepego miotu
łatwiej mi też byłoby zrozumieć kogoś kto przypadkiem takie maluchy znalazł/ wziął niż wetów i wolontariuszy ze schroniska którzy kocie nieszczęścia oglądają na co dzień
dryncia pisze:własnie jak sie czuje kocia rodzinka. Kocia mamo juz niedługo jak odchowasz pociechy czeka cie u mnie domek, taki juz na zawsze
mokkunia pisze:Już spieszę z odpowiedzią. Rodzinka czuje się bardzo dobrze. Maluczki są bardzo cichutko, śpią i jedzą, śpią i jedzą. Nie sprawiają żadnych problemów. Mamie dopisuje apetyt, dużo je, dużo pije. Załatwia się ładnie do kuwetki, zagrzebując przy tym baaaardzo namiętnie.
Drynica, naprawdę jesteś gotowa dać domek Mamusi? Czy można już się oficjalnie cieszyć? A może imię jakieś dla Mamusi masz?
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Patrykpoz, Silverblue, Zeeni i 261 gości