*Koty z Borów Tucholskich* - pilnie potrzebny ktoś z Chojnic

[Fraszka]

dobijam sie do sydney i dobic sie nie moge

cos sie ponoc miało pozmieniac z numerami kont
chciałabym wpłacic za moja Mimi oraz moze wygrzebie tez na sterylke troche
czy ktos mogłby mi na pw dac numer konta co gdzie i komu

Sydney podała konto na 1-szej stronie, mozesz śmiało wpłacać.

Pozdrawiam wszystkich

[marinella]

ale ja jestem guła
mogłam od razu sprawdzic poczatek watku

no to robimy przelew

[marinella]

wpłaciłam

ja mam pytanie odnosnie mojej Mimi
czy ona sie nadaje do adopcji normalnej ? poszukaląbym jej domku

[kota7]

Może być problem z adopcją, szczególnie, jeżeli byłaby niewychodząca. Te koty są cały czas na wolności i podejrzewam, że ciężko byłoby im sie przystosować.
Ale może się mylę.

[VeganGirl85]

ha ha ha
cha cha cha! mloda Melcia okazala sie kocurkiem, wnetrem z niedorozwinietymi jajeczkami
zostanie pewnie Mela ale w ten oto sposob dokonala sie kastracja pierwszego kocurka z krysinego stadka
za chwile zdjecia ....

No to nieźle kurcze nadal tak dużo tych kotek do sterylizacji, wydawało mi się, że mniej zostało... myślę, że dobrze by było na nie znów pieniądze zbierać.
Czy ktoś chciałby wspomóc sterylki przed wiosną??

A ile kosztuje jedna sterylka? Bo mam pewien plan: mianowicie mam parę książek do licytacji (kryminałów + o tematyce okołowegetariańskiej), mogę wystawić tzw. miaukcję
I ile kotek zostało w sumie do ciachnięcia?

[frida]

Pozdrowienia dla PIEGUSKA przesyła
"Jestem! Wydoroślałem, zmężniałem, przytyłem, zostałem obarczony obowiązkami, jak wszystkie inne dorosłe koty w naszej społeczności, ot, dzieciństwo się skończyło. Piegusku, buziaki i podziękowanie"!

Pozdrowienia dla MARASZKA przesyła
"Jestem przytulnym chłoptasiem - tak o mnie gośćka powiedziała :-/ czy to znaczy, że dobrze?? Biegnę szybko gdy otwierają sie drzwi autobusu, bo tam zaraz nie tylko ogień zabuzuje, tam "przylepkom" i innych "przytulnym chłoptasiom i dziewczynkom" zawsze skapnie coś dodatkowego, super smakołyk, ale cii, bo nie wszyscy o tym wiedzą, jeszcze by się zbiegli! A jak lubię się łasić - to chyba widać? Naprawdę mam na imię Kiziek-Miziek Maraszku - dzięki"!

Pozdrowienia dla MYSZSZY od
"Jestem przyboczną nie zawsze tak było, ale od jakiegoś czasu - zawsze przy naszej Krysi, chodzę za nią jak cień i wpatruję się w nią wiernie. Myszszo, bardzo Ci dziękuję"!

[frida]

Pozdrowienia dla FRASZKI przesyła
""Zimą właściwie nie wychodzę z autobusu, lubię ciepło, lubię spokój i nie lubię kiedy Krysia nas zostawia. Nie lubię też obcych, ale za mądra jestem, by uciekać jak Morus czy Uszatka. Nauczyłam się, że ci obcy są przeważnie dobrzy, Krysia nam to mówiła. Fraszko, odwiedź nas jeszcze. Dziękuję Ci"!

Pozdrowienia dla PINI 1 przesyła
"Jestem dzika, niedostępna i wyniosła, pojawiam się i znikam jak zjawa. Naprawdę mam na imię Ślipka. Zawsze jestem tam, gdzie akurat muszę i choć oczy od początku mam niesprawne, widzę wszystko co trzeba i mam sie dobrze. Nie mam we zwyczaju okazywania wdzięczności, a co mi tam!, ale to dla mnie nie ujma Pini 1 dziękuje Tobie i wszystkim, bo dzięki Waszej pomocy mój ród ma się dobrze "!

KLAUDIO- przepraszam, ale Uszatki nie mam, bo zwiała na mój widok z autobusu i nie chciała dać się odnależć;
myślę, że bedzie w porządku, gdy w jej imieniu przemówi Krysia, która zawsze gdy się widzimy, prosi, by wszystkim serdecznie dziękować,
tym razem przesyła również wraz ze swoimi podopiecznymi gorące życzenia noworoczne

ciepłe uściski dla wszystkich pomagających w ten czy inny sposób
dla kociarzy z krwi i kości
dla wszystkich kotów w potrzebie zaś jedno życzenie: dobrego domu na całe życie

[Fraszka]

Pozdrowienia dla FRASZKI przesyła
""Zimą właściwie nie wychodzę z autobusu, lubię ciepło, lubię spokój i nie lubię kiedy Krysia nas zostawia. Nie lubię też obcych, ale za mądra jestem, by uciekać jak Morus czy Uszatka. Nauczyłam się, że ci obcy są przeważnie dobrzy, Krysia nam to mówiła. Fraszko, odwiedź nas jeszcze. Dziękuję Ci"!

Och Perełko, wzuszyłam się...
Jeszcze Ciebie odwiedzę, poczekajmy do wiosny, a tymczasem trzymaj się ciepło koteczko kochana.

[piegusek]

Pozdrowienia dla PIEGUSKA przesyła
"Jestem! Wydoroślałem, zmężniałem, przytyłem, zostałem obarczony obowiązkami, jak wszystkie inne dorosłe koty w naszej społeczności, ot, dzieciństwo się skończyło. Piegusku, buziaki i podziękowanie"!

Faktycznie urosl
Co z jego oczkiem? [/list]

[VeganGirl85]

tak jak obiecywałam:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1471487#1471487

[frida]

Faktycznie urosl
Co z jego oczkiem?

uczciwie mówiąc - nie wiem, ale nie pamiętam, bym coś niepokojącego zauważyła u młodziaków, oprócz Mimi - ma kaszelek, a Kiziek-Miziek (vel Krzywyłebek) kicha
No i Gonzo, ale on nie młodziak i u niego to ewidentny wieloletni niezyt

sporo z nich ma takie suche, "przedłużane śpiochy", to pewnie nie śpiochy, osobiście wiążę to z takim stanem charakterystycznym dla duzych skupisk i braku codziennego sprawdzania oczek, uszek itd,no bo jak jednej osobie..

potrzebujace Krysia wyłapuje i zakrapia im oczka, wlasnie konczy jej się kropelkowy antybiotyk (genta)

[piegusek]

Powiedz ile potrzeba na kropelki, zrobie jakis przelew dodatkowy, czekaja mnie 3 sterylki, wiec niewiele mam dodatkowo, ale cos wyskrobie.

[frida]

Piegusku kochany:)
jak sadze jedna fiolka to niewielkie koszta
ale po pierwsze troche tych fiolek tam zapewne idzie
a dodatkowym utrudnieniem jest fakt ze trzeba sie wybrac po recepte, bo antybiotykow inaczej nie daja
bede w poniedzialek u weta z Piratem, to opytam dokladnie, bo nie pamietam oraz zaproponuje Krysi, ze moge jej przywieźć

[piegusek]

Okej, to ja czekam na informacje i przesle ile bede mogla - rozumiem, ze na to konto, na ktore place za Rudaska?

[Fraszka]

Okej, to ja czekam na informacje i przesle ile bede mogla - rozumiem, ze na to konto, na ktore place za Rudaska?

Nowe konto podane jest w pierwszym poście.