Miau.PL

Bo dziewczynki z reguły są dobrze wychowane. Nie pchają sie. :wink:

Gratuluję maluszków są śliczne

co za rozkoszne kluseczki!
i mamunia taka troskliwa slicznotka

Dziękuję wszystkim za miła słowa a Progect za pieniądze na jedzenie dla mamusi i maluszków. Kociaki są silne a Tina jest dobrą mamusią. Któryś z maluchów zaczyna mruczeć podczas posiłków, ale jeszcze nie zlokalizowałam, który to. Często dochodzi do walki o cyca i jest ona zażarta. Właściwie to cisza i spokój panuje w domu i gdyby nie fakt, że Nut chce jeść tylko wędliny i kocim jedzeniem karmię go na siłę i to, że Nut lubi nadal siusiać w miejscach do tego nieprzeznaczonych. To, że wczoraj zatkał się pers Kubuś i też posikuje a ja muszę go męczyć podawaniem Nospy i Uro-Petu za co mnie znienawidzi. To, że Gizmo uderzył się najprawdopodobniej i ma napuchniętą górną powiekę a na dodatek już przyczepił się do niej niewielki grzybek. To, że prawdopodobnie dzisiaj wróci do mnie Justa bo nie może zostać u wetki z przyczyn od wetki niezależnych to bym mogła cieszyć się wiosną.
Dzisiaj zdjęcia grupowe i pojedyncze Tiny i kociąt oraz zdjęcia potwierdzające płeć maluchów.

Kocurek

Kotka

rozkosz

takie okruszki

mirka jestes :aniolek:

Ja widziałam, jak się te słodkie maleństwa o cyca tłuką

Matko jedyna, to normalnie jakiś koci boks. Takiego czegoś jeszcze nie widziałam. Nawet poprosiłam Mirkę, żeby rozdzieliła te dwa małpiszony, ale ponoć to norma. Jeżeli tak wygląda norma, to aż boję się myśleć o lekkiej chociażby patologii :strach: