Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 18, 2006 15:11

Jeden już jest :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto kwi 18, 2006 17:24

No to trzymam kciuki za sprawny poród! :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 18, 2006 18:40

I co słychać u położnicy?

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto kwi 18, 2006 18:48

oby wszystko gładko poszło. :)
Ostatnio edytowano Wto kwi 18, 2006 18:51 przez Iśka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Wto kwi 18, 2006 18:51

Ojej... :ok:
Obrazek Przestępcy iSiedzieć

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30216
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 18, 2006 19:25

I jak postępy porodu???
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Wto kwi 18, 2006 19:47

Tina wreszcie urodziła. Pierwszy urodził się kocurek czarny z białym. Rodził się tyłem i mocno Tinę wymęczył. Jako druga urodziła się biało-szara kotka. Pępowina się rozerwała i krwawiła, więc musiałam ją podwiązać. Ostatni to szaro-bury z białym kocurek. Jego pępowinę też trzeba było podwiązać. Kocięta są silne i wyglądają na zdrowe. Tina poszła już do kuwety i zrobiła kupę. 3 razy chodziła do kuwety i wracała, bo w pokoju była akurat wetka i Tina nie była pewna czy może zostawić kocięta bez opieki. Na mój widok wywala do głaskania brzuch obwieszony maluchami.

Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 18, 2006 19:55

:1luvu:
wiem, ze to dodatkowe koszty, praca, obowiazki ale są bosskie. Mirka_t :king:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8128
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto kwi 18, 2006 19:55

Rozbrajajacy widok :lol:
Mirka, budzisz mój szczery podziw :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 18, 2006 19:57

:D :ok:

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 18, 2006 20:01

Jak ślicznie razem wyglądają :)

Mirka jesteś kocim :aniolek:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto kwi 18, 2006 20:08

Kochana Tinusia :1luvu:
Maleństwa słodkie. Wy jesteście kochane dziewczyny.
Życzę kociaczkom wiele szczęścia w życiu i dobrych domów, szczególnie temu "pośladkowemu"
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Wto kwi 18, 2006 20:51

enduro pisze:Nie umiałem mojego posta inaczej napisać, wiem że troche dziwnie zabrzmiało ;)


Czy musiałeś to pisać? Jeśli szanujesz obie decyzje to, po co Ci wiedzieć, jaką ja podejmę? Napisałeś to kończąc zdania uśmieszkami w dniu, w którym konał na moich rękach kot. Proszę nie pisz więcej w moim wątku.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 18, 2006 21:13

Mirko, jesteś wielka.
Współczuję z powodu Freda.
A maluchy są rozkoszne, mam nadzieję, że będą samą radością dla Ciebie i dla Tinki.
:king: :king: :king:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 18, 2006 21:38

Widziałam maluchy :D Słodkie tłusciutkie duże kluchy. Strasznie duże, jak na noworodki.
Tina oczu nie odrywa od Mirki, Mirka siedzi przy kartonie i musi przynajmniej trzymać rekę przy Tinie. A ta mrrrrrrruczy i ugniata.
Ostatnio edytowano Wto kwi 18, 2006 22:23 przez kota7, łącznie edytowano 1 raz
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], magic99 i 185 gości