Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Emilka pisze:Nie masz pojecia jak Ci zazdroszcze Buli(ka?) jest cuuuudowny czy on jest caly bialy czy ma jakies latki?
mirka_t pisze:Aniolami sa chyba wszyscy z tego forum. To ludzie wrazliwi. Co do rudych kotow to jakies fatum. Pierwszy rudy to byl Hyzio. Przybyl do mnie zaraz po Dyziu. Niestety nie zyje. Zabrala go choroba w lutym 2003r. To bylo dla mnie straszne przezycie. W domu bylo pusto. Przez miesiac szukalam rudego kota i znalazlam w Szczecinku. To Filutek. Potem zaczely mnie przesladowac rude kocury. Ostatniego z nich Smarkula znalazlam 3 tygodnie temu wracajac z zapasem jedzenia dla zwierzakow. Wczesniej, bo 5 tygodni temu znalazlam na klatce schodowej 8 miesiecznego, rudego kocurka bardzo podobnego do mojego Lolka. Tez byl strasznie przymilny. Zdazylam poddac go kastracji przed oddaniem do innego domu. Trafil dobrze. Przy okazji poszukiwania opiekuna dla niego przekonalam sie jak bardzo niefrasobliwie podchodza do posiadania kota niektorzy ludzie. Z tego powodu zatrzymalam Smarkula. Boje sie, ze niedlugo znowu znajde jakas biedna kocia istote.
dakota pisze:może to Hyzio powraca w innych formach kocich?
mirka_t pisze:dakota pisze:mirka_t pisze:Aniolami sa chyba wszyscy z tego forum. To ludzie wrazliwi. Co do rudych kotow to jakies fatum. Pierwszy rudy to byl Hyzio. Przybyl do mnie zaraz po Dyziu. Niestety nie zyje. Zabrala go choroba w lutym 2003r. To bylo dla mnie straszne przezycie. W domu bylo pusto. Przez miesiac szukalam rudego kota i znalazlam w Szczecinku. To Filutek. Potem zaczely mnie przesladowac rude kocury. Ostatniego z nich Smarkula znalazlam 3 tygodnie temu wracajac z zapasem jedzenia dla zwierzakow. Wczesniej, bo 5 tygodni temu znalazlam na klatce schodowej 8 miesiecznego, rudego kocurka bardzo podobnego do mojego Lolka. Tez byl strasznie przymilny. Zdazylam poddac go kastracji przed oddaniem do innego domu. Trafil dobrze. Przy okazji poszukiwania opiekuna dla niego przekonalam sie jak bardzo niefrasobliwie podchodza do posiadania kota niektorzy ludzie. Z tego powodu zatrzymalam Smarkula. Boje sie, ze niedlugo znowu znajde jakas biedna kocia istote.
może to Hyzio powraca w innych formach kocich?
Tez tak myslalam, ale troche zbyt wiele wcielen jak na jednego kota. Wlasciwie to byl troche duzy i teraz wyszlo kilka mniejszych
mirka_t pisze:Mam na imie Mirka, jestem z Bydgoszczy i popadlam w niewole 8 kotow.
mirka_t pisze:Mam na imie Mirka, jestem z Bydgoszczy i popadlam w niewole 8 kotow.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 51 gości