Koka,Marysia,Ola oraz Drops :)))kilka zdjec

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 05, 2004 23:26

Tak, obserwowanie narastającej zażyłości pomiędzy kociakami to wspaniała sprawa :D
Miseczki mam metalowe na gumie. Takie mi się podobały po prostu i tak już zostało. Jedyny minus to to, że tak jak Zuza podgrzewam w mikrofalówce więc albo muszę przekładać :? albo podaję od razu na porcelanie :wink: No ale suchego nie muszę podgrzewać :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 09, 2004 22:04

Ostatnio edytowano Śro sie 11, 2004 13:49 przez NattyG, łącznie edytowano 2 razy

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Pon sie 09, 2004 22:07

Siuper kotki :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5230
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka


Post » Pon sie 09, 2004 22:27

Ostatnio edytowano Śro sie 11, 2004 13:52 przez NattyG, łącznie edytowano 1 raz

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Pon sie 09, 2004 23:06

Śliczne kocie panienki :D
Łapeczki do zjedzenia.
Koka ma takie oczy jak moja Liza za mostem tęczowym, w każdym razie tak na fotce to wygląda. Taki niecodzienny troszkę kolor, morski z beżowato żółtym.
Fajnie wyszłaś na fotkach z kocinkami :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 11, 2004 9:39

Ostatnio edytowano Śro sie 11, 2004 17:26 przez NattyG, łącznie edytowano 2 razy

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Śro sie 11, 2004 10:10

i jeszcze :roll:

rodzina zastepcza
[url=
Ostatnio edytowano Śro sie 11, 2004 13:52 przez NattyG, łącznie edytowano 1 raz

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Śro sie 11, 2004 10:17

Świetne zdjęcia, i ilość imponująca :lol:
też latam za moją kotą ciągle z aparatem :twisted:

Avia

 
Posty: 258
Od: Czw lip 29, 2004 9:03

Post » Śro sie 11, 2004 16:12

byłysmy u doktora Piotra i niestety , pomimo znacznej poprawy dalej antybiotyk :placz: wirus cały czas szaleje w organizmie

no nic mam nadzieje ze na tej mojej nieobecnosci nie ucierpią , bede sie stresować i myslec o nich , całe szczęscie ze beda pod dobra opieką

ale pociecha w tym ze dobrze wyglądają i raczej dobrze sie czują bo rozrabiają za 4 koty :)
marysia ma teraz fazę na łazenie po firankach i zasłonach , no cóz , zawieszam je sobie codziennie :roll:

wazylismy dzis
koka 2,45kg
marysia 1,65kg

trzymajcie kciuki za koniec leczenia

dzis zmieniłam im miseczki na metalowe i ładne i bardziej higieniczne

za tydzien napisze co u z katarem , bo znowu na kontrolę

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Śro sie 11, 2004 16:23

Natty, kociczki sliczne :)
W jakim są wieku? Ok. 4-4 i pół miesiąca?... Widzę, że sa na etapie pajęczaka - tak samo, jak Inka i Filka.
A siostrzyczki Inka i Filka zobaczyły się w sobotę po raz pierwszy od miesiąca - i miłościa do siebie nie pałają... :roll: Jest bardzo różnie, ale mam nadzieję, że będzie coraz lepiej...
Głaski dla ślicznych kociczek! :kotek: Cieszę się, że się lubią!

eBuszka

 
Posty: 688
Od: Czw lip 01, 2004 19:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 11, 2004 16:28

eBuszka pisze:Natty, kociczki sliczne :)
W jakim są wieku? Ok. 4-4 i pół miesiąca?
Cieszę się, że się lubią!


bardzo sie lubią , miło mi ze sie podobają , ba napawa mnie to dumą :D

koka skonczyła wczoraj 5 miesiecy , urodzona 10 marca
a marynia jest ok 1 do 1,5 miesiacamlodsza

rosną jak na drożdzach :wink: , tylko zeby to katarzysko wyleczyc :evil:

pozdrowionka

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Śro sie 11, 2004 17:22

Panienki mają zainteresowania :D Zdjęcia "co, skąd i dokąd leci" świetne :)
Mojego to wcale ale to wcale nie interesuje. I dlatego trudno mu zrobić w ogóle zdjęcie w innej pozycji niż pól leżąca. Ciągle te same ujęcia. A jak widzi aparat to z eełłłł (to jego miał) ucieka.
No nie, raz był na umywalce też i mył sobie zęby moją szczoteczką - gryzł ją - ja biegiem po aparat ale i tak nie wyszło nic ciekawego :) niestety.
Dwie takie panienki to jest co obserwować, ciągle coś nowego wymyślają prawda? Wydaje mi się, że dachowczyki mają inną fantazję no i możliwości oczywiście inne niż np pers. Są cudne i można ich wyczyny obserwować godzinami. No ale ma to wszystko i drugą stronę medalu :) Jak wszystko. Ja przyzwyczaiłam się już do kotka statycznego i naziemnego w sumie, choć nieraz brakuje mi tych własnie szaleńczych pomysłów :) A firanki i zasłonki nigdy go nie interesowały, nawet jak był malutki.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 31, 2004 22:09

dzis byłysmy u doktora Piotra i nie mamy juz wstrętnego kociego kataru
i juz jestesmy po pierwszym szczepieniu :dance: :dance2:
za trzy tygodnie powtórka i dopiera za rok nastepne


cudownie ciesze sie strasznie , zwłaszcza ze jutro dokocenie , czekam na Ilve z Amelką. odbieram je z dworca o 9,55 :dance: :dance2:

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Śro wrz 01, 2004 11:55

tak niesmiało napisze
jest juz Amelka :D :D :D
chwilowo dziewczynki w jednym pokoju a Ama w drugim

tutaj jej poprzedni wątek
http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php? ... highlight=
Ostatnio edytowano Pt wrz 10, 2004 8:32 przez NattyG, łącznie edytowano 1 raz

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: agatagloria, Google [Bot], Mhml i 221 gości