Strona 5 z 10

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 8:56
przez mysikluliczek
:lol: ale po Cat's Best mi tak nie śmierdziało :cry:

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 9:01
przez migaja
Agi pisze:Tak nie apropos bo ktos pytal - mam dwie lopatki do CBE + na zbyciu :lol:
Ktos chce? :wink:

a czym sie rozni taka lopatka?

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 9:21
przez Daga
Tym, ze doskonale przesiewa CBE, ma wieksze dziurki niz zwykle lopatki.

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 9:42
przez Agi
Dokladnie :wink:
Czysty zwirek nie marnuje sie ani ani :wink:

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 9:42
przez klara
Ja używam benka odkąd mam kota. Ostatnio kupiłam benka dla persów. Chyba troszke drobniejszy jest. Naprawdę nie czepia się do sierści, a u mojej kotki ma do czego. Za 6,5 l zapłąciłam coś ok11zł. W paczce jest jeszcze taka saszetka z pudrem. Wsypujesz do kuwety i bryłki się nie przyklejają. A co do pozbywania się żwirku to kupiłam całą paczkę chyba 1000 takich większych woreczków. Biorę jeden, wrzucam bryłki i kupki, zawiązuję i po kłopocie. Mam pewność że nie są dziurawe i spokojnie mogę do kubła wrzucić. A jednej paczki woreczków jeszcze nie złużyłam, a mam ją już z pół roku.

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 9:58
przez migaja
Agi pisze:Dokladnie :wink:
Czysty zwirek nie marnuje sie ani ani :wink:

to ja poprosze taka super oszczedna lopatke :D

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 10:04
przez Agi
A prosze 8)
Masz jakis pomysl co do odbioru? :lol:

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 10:07
przez migaja
Agi pisze:A prosze 8)
Masz jakis pomysl co do odbioru? :lol:

dziekuje :D
wlasnie sie nad tym zastanawiam. gdzie cie mozna zlapac?

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 10:22
przez Kid
Ellen, Benek za 20 zł 8O 8O 8O ??? Ja kupuje żółty za 9 zł, a niebieski kompakt za 10 w sklepiku osiedlowym. Zdzierstwo straszne!!

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 10:44
przez aga_smolik
Ja uzywam Benka lawendowego i jestem z niego bardzo zadowolona.
Zbryla sie doskonale, jest grubszy wiec latwo odpada od kota (drobniejsze Benki faktycznie roznosze sie odrobinke). Zapach zwirku jest delikatny, ale ladny, do kompletu odswiezacze zapachowe tez z lawendowa nuta i lazienka wrecz pachnaca :D .
PS. Dbam, aby jak najszybciej oprozniac brudna kuwete.
PS 2. Zapach kociej kupki i moczu zalezy tez od diety.
Odkad przestawilam kota na lepsze jakosciowo zarcie od razu "wechowo" wyczuwalny byl efekt.
pozdrawiam
aga+smoliś+amigo

PostNapisane: Śro kwi 14, 2004 11:48
przez merefenebef
To ja mam pytanie odnośnie żwirków - który wg Was jest najmniej uczulający? Bo moja kicia najprawdopodobniej ma alergię na coś - tylko jeszcze nie wiemy na co. Ma teraz żwirek silikonowy - i być może to on jest przyczyną jej alergii (kicia do krwi się drapie po nosku).
Czy macie jakieś doświadczenia ze żwirkami - który może być najbezpieczniejszy dla niej?

PostNapisane: Śro kwi 14, 2004 11:57
przez Anka
Powtórzę to, co już tu wiele razy pisałam - Okruszka (alergiczka - astmatyczka) jest uczulona wg. wszelkich znaków na niebie i na ziemi na bentonit (czyli wszystkie żwirki zbrylajaące z wyjątkiem drewnianego Eco). Natomiast wszystkie drewniane świetnie toleruje -od pól roku z hakiem nie ma ataków. Silikonowych nie próbowałam, i nie beędę ryzykować.

PostNapisane: Śro kwi 14, 2004 12:53
przez kordonia
Widzę, że nie tylko ja mam kłopot ze żwirkiem. Też martwi mnie, ze Cats best podrożał, zreszą moje sikuny zużywają go już na miesiąc po 3-4 paczki, więc też szukam czegoś innego. Kiedyś miałam Benka żóltego, ale nie mogłam go znieść, nie dość, że był strasznie ciężki, to jeszcze wszystko przyczepiało się do dna kuwety, trzeba było za każdym razem to skrobać.
Pan w sklepie ZOO poleca mi niejaki Sanicat. Nie spotkałam się z tym, zeby ktoś na forum go używał. Ciekawe, czy to dobre? Może się orientujecie?
Poza tym, czy jest coś jeszcze oprócz Cats besta, co można wyrzucać do kibelka?

PostNapisane: Śro kwi 14, 2004 13:05
przez Anka
Do kibelka można po trochę wszystkie drewniane - np. Natural, Pigwa itp. Z tym, że to czasochłonne, bo trzeba odsiewać to co sypkie (granulki rozsypują się od wilgoci. Ja to jednak robię od paru miesięcy, bo 3 - 4 worki Eco na miesiąc przerastało moje mozliwości. Tych wychodzi mi równo cztery miesięcznie, ale ich koszt to około 10 zł worek.

PostNapisane: Śro kwi 14, 2004 13:05
przez kochatka
Agi ja też byłabym chętna na łopatkę, jeśli to jeszcze aktualne??